czwartek, 6 sierpnia 2015

Sabcio, Princessa i Milka?

Cześć :( Dużo się działo nikt nie umarł, ale źle się działo, Co u Milki?
Milka, jest najmniej poszkodowana. Idziemy tylko na opryskanie jej przyjaciółek ( robaczków) ponieważ niedawno się ich nabawiła... Ale po padaniu drugiej dawki leki już będzie fajnie :)
Prini, ma całą zakrwawioną nogę :( I nie kręci się w kołowrotku, bo noga ją boli, nabrała przez to wagi, i dzisiaj też na opryskanie robaków i konsultacje nogi. A Najgorzej ma Sabcio, ma dzisiaj zabieg! Około 10 idziemy na niego... Ma KRWIAKA UCHA!!!!!!!!!!!!
Na szczęście nie jest aż tak duży, może uda mi się wkleić jego zdj, przed po, i w ciągu dnia :)
Dobra.

Dacie radę!! <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz